AU PAIR,
co to właściwie oznacza?
W wielkim skrócie jest to możliwość spędzenia roku za granicą praktycznie za darmo, a nawet zarabiając. Coś pięknego! :)
Jeżeli czytaliście poprzedni post, to wiecie, że chcę wyjechać jako au pair. Gdzie? Do USA. Tak właściwie, to podjęłam już decyzję i niezależnie od tego czy zdam maturę, czy nie, pod koniec roku chcę być już w Stanach.
No dobra, to teraz zasypię was dla niektórych nudnymi formalnościami i informacjami na temat tego co to jest au pair (bo nadal tego nie wytłumaczyłam -,-'). Więc, jeśli nie jesteście tym zainteresowani, to zapraszam was na koniec posta i zdjęcia z mojej drugiej sesji, oczywiście ja byłam fotografem, nie modelką (bo potem często piszecie jaka to ja ładna jestem...). Napiszcie co o nich sądzicie:)
***
Myślę, że już chyba wszystko wiem na temat au pair, bo interesuję się tym tematem od chyba roku, obejrzałam dużo filmików uczestniczek au pair, poczytałam dużo blogów, a w piątek byłam na spotkaniu informacyjnym w Katowicach, więc wiem już meega dużo :)
No więc żeby być au pair musisz spełniać poniższe warunki:
- Mieć 18-26 lat
- Umieć język angielski przynajmniej na poziomie komunikatywnym
- Mieć prawo jazdy
- Doświadczenie z dziećmi (nie jest to takie trudne, ja na przykład zgłoszę się do przedszkola bądź szkoły jako wolontariuszka, po prostu ja im będę pomagać za darmo, a oni mi potem dadzą papierek)
- Ok. 2050zł w kapsie :)
-Wiadomo, że musisz mieć 18 lat, ale dlaczego do 26 to nie wiem, podejrzewam, że to dlatego iż jest taki wymóg, że musisz określoną liczbę godzin spędzić na studiach (o tym mowa zaraz), a po 26 roku życia jest się już widocznie na nie za starym...
-Umiejętność języka zależy od tego do jakiego kraju się wybieracie. Jak do Hiszpanii, to hiszpański, jak do USA to właśnie angielski.
-Prawo jazdy z wiadomych przyczyn - musisz wozić dziecko do szkoły/przedszkola i ogólnie się poruszać po mieście :D
-Doświadczenie z dziećmi. Tak zaczęłam o tych dzieciach, a wy nawet nie wiecie jeszcze co do tego mają dzieci, ale obiecuję zaraz to wszystko zbierze się w całość :)
-Tyle kasy musicie mieć a to dlatego, że 1390 zł to taka opłata, którą im musicie dać za ten program, w tym jest wasze ubezpieczenie, a ubezpieczają was na 100 000$ (tak, $ nie zł). Dodatkowo musicie doliczyć sobie 600 zł za spotkanie visowe (spokojnie, możecie być pewni, że visę dostaniecie, chodzi o formalność), 30 zł za wyrobienie międzynarodowego prawka (nie musicie nic zdawać, po prostu płacicie za wyrobienie dokumentu), i 30 zł za zaświadczenie o niekaralności (ten dokument wyrabiacie w sądzie)
No to teraz ogólne wytłumaczenie sprawy (nareszcie) :)
Au pair polega na tym, że rejestrujesz się na stronie agencji (w moim przypadku jest to
Au Pair in America), podajesz swoje dane, robisz filmik po angielsku o sobie i tyle :D
Zgłaszają się do ciebie rodziny, a ty z każdą z nich piszesz i rozmawiasz przez skype aby się poznać, potem wybierasz jedną z tych rodzin i to ona właśnie będzie twoją "host family". Będziesz z tą rodziną mieszkać przez 12 miesięcy, będziesz normalnie tam jeść i w ogóle. To będzie dosłownie twoja roczna rodzina. Twoim najważniejszym zadaniem, jest zajmowanie się dzieckiem/dziećmi tej rodziny, także ważne jest dowiedzenie się o tym dziecku/tych dzieciach wszystkiego.
Jeżeli macie dziecko w wieku szkolnym, to kiedy jest ono w szkole, macie czas dla siebie, możecie robić co chcecie :) Ogólnie to chyba wychodzi tak, że zajmujecie się dzieckiem cały tydzień, połowę soboty i niedziele macie taką kompletnie wolną (każdy inaczej, bo to już dogadujecie sobie z rodziną).
Oprócz tego macie 2 tygodnie płatnego urlopu, możecie sobie go rozbić na dni, możecie sobie go wziąć cały - jak chcecie!
A ile zarabiacie? Au pair jest podzielone na 3 programy, ale ten standardowy, na który będę jechać ja i pewnie i wy (jeśli znalazłby się ktoś chętny) zarabia bodajże... 195,75$ na tydzień, czyli na miesiąc wychodzi coś ok 2400 zł :) Waszym drugim obowiązkiem jest uczelnia. Po prostu wybieracie sobie jakiś collage i na nim podejmujecie się kursów jakich chcecie. Musicie wykorzystać 6 kredytów, czyli dajmy na to pójdziecie na kurs dziennikarski, który zajmuje 4 kredyty, to musicie dobrać jeszcze jeden, który ma co najmniej 2 kredyty. Kredyty to godziny, nie wiem ile dokładnie :)
Nie jestem pewna, czy przekazałam wam wszystko, bo to strasznie dużo informacji. Aha, miałam jeszcze wspomnieć o prawku. Jak przylecicie do Stanów, zapiszcie się od razu na kurs, bo to prawko międzynarodowe jest ważne 2 albo 3 miesiące, potem musicie mieć Amerykańskie. Spokojnie, podobno to nic trudnego :) Za takie prawko będziecie tam płacić 10$ (30zł).
No i jeszcze jedna informacja na koniec - jeżeli po tych 12 miesiącach nie będziecie mieć dość swojej host family, możecie przedłużyć visę i pobyt na kolejne 12 miesięcy, ale tylko raz. Po tych łącznie 2 latach, musicie wrócić do Polski i dopiero po 2 latach w Polsce, możecie po raz kolejny lecieć do USA jako au pair (nie ma znaczenia czy przedłużycie visę czy nie, jak wrócisz do PL po roku, też musisz czekać 2 lata żeby znowu wylecieć).
Na zdjęciach jest Basia :) Znów postanowiłam wam przedstawić 6 zdjęć z sesji i po raz kolejny zapraszam was na moje konto na
MAX MODELS.
Jeżeli au pair was zainteresowało, a nie macie co do czegoś pewności, to piszcie na mojego maila, nie w komentarzach. Jeżeli chcecie się jeszcze czegoś dowiedzieć, to również piszcie na maila, bo jestem pewna, że jest jeszcze wiele rzeczy do napisania na ten temat, ale post zająłby bardzo dużo miejsca :)
Dajcie znać co myślicie o zdjęciach! :)