Let's go to Washington

I znów poniedziałek. Witam was w nowym tygodniu, mam nadzieję, że jeszcze się nie zmęczyliście szkołą. Tak jak obiecałam, pokazuję wam dziś vloga z DC oraz kilka zdjęć. Mam ich o wiele więcej z muzeów itp., jednak nie chciałam was zasypywać zdjęciami, ponieważ wtedy jest to nudne i nieprzyjemne dla oka. Vlog jest na nowym kanale (już czwartym haha, ciekawe ile ich będzie w przeciągu następnych lat), na którym będę chciała wrzucać filmiki mówiące o życiu w Ameryce.

Oczywiście zachęcam was do subskrypcji, polubienia i komentowania filmiku na youtube.

TU kanał

INSTAGRAM I ASK

SNAPCHAT - ZUZUXXBLOG

Update #7

Czas mija strasznie szybko, minął już miesiąc odkąd pożegnałam się z rodziną i Polską. Jestem w całkiem nowym miejscu, ale już nie wydaje się takie obce i inne, zaczynam się przyzwyczajać do wszystkiego co mnie otacza. Poznałam kilka świetnych ludzi, jeżdżę w wiele miejsc, oglądam, zwiedzam. Jak na razie jest super! Zapowiada się jeszcze lepiej, ponieważ mam zamiar odwiedzić kilka miejsc w Ameryce, wątpię żebyście się domyślali jakie to miejsca. Postaram się to na razie zachować dla siebie i zrobić wam za kilka miesięcy niespodziankę.

A jak na razie przede mną dość ważna rzecz - zdawanie prawa jazdy po raz kolejny! Wiecie, że obywatele Niemiec i Francji nie muszą zdawać prawa jazdy w Virginii? Po prostu "wymieniają" swoje krajowe prawo jazdy na Amerykańskie. Nie fair, no ale cóż poradzę. Ja jadę 3 października zdawać teorię i praktykę. Będzie ciekawie haha. Generalnie to jeżdżę tutaj autem codziennie, ale po 3 miesiącach mieszkania w Virginii prawo nakazuje mi zrobienie stanowego prawa jazdy. Mam szczerą nadzieję, że nie będzie to trudne. A! Następna ciekawostka (byłam dość zszokowana kiedy się o tym dowiedziałam) - tutaj jedziecie do DMV (coś jak nasz WORD) i się na nic nie zapisujecie, po prostu od razu idziecie na test i egzamin praktyczny! Rozumiecie? Od razu! Jak dla mnie szok.

Poza tym, małymi krokami zbliża się Halloween. W sklepach już od kilku tygodni są specjalne serie słodyczy i napojów na tę okazję. Ja sama kupiłam już sobie sztuczną krew i biały krem. Jeszcze nie wiem tak do końca kim chcę być, ale te dwie rzeczy na pewno mi się przydadzą! Byłam dziś oglądać stroje Halloweenowe i kilka pomysłów wpadło mi  do głowy. Jeśli chcecie, to robię codzienne vlogi, dziś nagrywałam kilka snapów w sklepie, więc możecie zobaczyć jak to wszystko wygląda - zuzuxxblog. 

W Polsce nie ma zbytnio Halloween tak więc będę się starała spędzić ten czas tutaj na prawdę świetnie! W końcu to prawdopodobnie moje jedyne Halloween. Już się nie mogę doczekać tych wszystkich ozdób przy domach, nawiedzonych domów, lasów, strasznych filmów itp.!

Z racji tego, że mieszkam blisko stolicy USA, postaram się pokazać wam kilka zdjęć oraz vloga z DC w następnym poście.

INSTAGRAM I ASK

SNAPCHAT - ZUZUXXBLOG

Born Pretty Store

Hej! Po raz kolejny przychodzę z recenzją. Dwie zrobione, przed wami jeszcze jedna haha.

Tym razem rzeczy są z sklepu Born Pretty Store i jak zawsze z większości jestem zadowolona.

Do dzieła!

1. Soczewki

Jeśli jeszcze tego nie wiecie - jestem wielką fanką kolorowych soczewek kontaktowych. Gdyby nie moja wada wzroku to codziennie bym je nosiła. Niestety są to zerówki, a ja potrzebuję mieć moje lecznicze żeby prowadzić auto i ogólnie... widzieć wszystko dookoła.

Te są czerwone i kiedy je zakładam mają wampirzy efekt haha. Nie jestem taka odważna, żeby w nich wychodzić na ulicę, ale na zdjęcia czy do filmiku są idealne! Nie są jednak dobrze wykrojone, miejsce na źrenicę jest źle wymierzone i mając soczewki na oczach widzicie dużo czerwieni, tak nie powinno być. Poza tym całkiem spoko. Niestety kiedy przeprowadziłam się do USA i po 2 tygodniach chciałam je założyć to odkryłam, że mi zaschnęły. 

Link TU

2. Sztuczne rzęsy

Kolejne do kolekcji. Nawet ich nie brałam do USA, bo wiem że nie będę ich zakładać. Generalnie są lepsze niż poprzednie, ponieważ nie są na żyłce tylko na tej takiej "nitce" więc są o wiele elastyczniejsze, ale to nadal nie to co chciałam. Ich kształt jest straszny, i po założeniu wyglądacie jedne z tych śmiesznych filtrów na snapie.

Link TU

3. Gąbka do makijażu

Co do tego jak zwykle nie mam zastrzeżeń. Już nie raz zamawiałam gąbki do makijażu w BPS i zawsze mi odpowiadały.

Link TU

4. Kredka do brwi

W końcu trafiłam w dobry odcień! Problem z tą kredką nie tkwi w tym, że jest zła, a w tym że jakoś się nie umiem przekonać do kredek. Kiedyś używałam tylko kredek do brwi, ale od kiedy mam żel, to jakoś nie umiem. Żel jest po prostu znacznie wygodniejszy i szybszy do nałożenia jak dla mnie.

Co do kredki nie mam zastrzeżeń, jest okej.

Link TU

INSTAGRAM I ASK

SNAPCHAT - ZUZUXXBLOG

BANGGOOD

Hej! Dziś przychodzę do was z recenzją kilku rzeczy, które dostałam z firmy BANGGOOD. Dostałam je już dość dawno temu, tak jak i dwie paczki z BPS i teraz kiedy wróciłam na bloga nadrabiam wszystkie recenzje haha. Ogólnie z zamówienia jestem średnio zadowolona, ponieważ tak na prawdę do dziś noszę tylko widoczną wyżej białą bluzkę. Case po czasie się zniszczył, a okulary są... po prostu tragicznie wykonane.

BLUZKA

Na prawdę lubię tą bluzkę i jestem z niej szczerze zadowolona. Pasuje do masy innych ubrań i jest świetna na lato! Uwielbiam jej krój i tą koronkę na dole. Same plusy!

Link TU

CASE

Case na początku był po prostu idealny. Ładnie wyglądał, był taki jak sobie go wyobrażałam. Dobrze, że piszę tą recenzję po czasie, ponieważ case nie jest zbyt trwały. Po kilkukrotnym wyjmowaniu telefonu z case'a i wkładaniu case'a z powrotem na telefon, różowa boczna warstwa zaczęła w kilku miejscach odpadać od tej tylnej prześwitującej. Dodatkowo podczas podróży samolotem case zabarwił się na czarno (telefon był w czarnej torbie z laptopa) i nie da się tego zmyć. Tak właściwie to wyrzucam tego case'a do śmieci w tym momencie.

Link TU

OKULARY

Okulary jak marzenie. A przynajmniej tak wyglądają na zdjęciach no i kiedy je trzymacie w ręce. Są dość ciężkie przez tą boczną ozdobę, ale to nie stanowi głównego problemu. Czar okularów pryska kiedy je zakładacie. Na początku wydaje wam się, że nieco dziwnie leżą, a potem podchodzicie do lustra i... wyglądacie jak pajac! Nie wiem o co chodzi z tymi okularami, kiedy macie je ubrane, to wyglądają jakby miały kształt paraboli, po prostu takie półkole. Wyglądają masakrycznie, serio.

Link TU

 INSTAGRAM I ASK

SNAPCHAT - ZUZUXXBLOG