Translate

niedziela, 29 stycznia 2017

Inspirations #3

Rok temu zaczęłam serię tematycznych inspiracji. Zrobiłam dla was akcesoria i bieliznę. Powracam z trzecią częścią, tym razem włosy. Moje ulubione? Pierwsze trzy. 
Jakie są wasze ulubione?

niedziela, 15 stycznia 2017

14/01/2017

Cześć ♥
Właśnie siedzę sobie z host rodzinką w Williamsburgu. Postanowili zrobić małe wakacje ze względu na inaugurację nowego prezydenta, jak zapewne mogliście wszędzie na internecie przeczytać haha. Z racji tego, ze mieszkamy blisko Waszyngtonu, chcieliśmy po prostu "uciec" od wszystkich tłumów i protestów. Jesteśmy teraz w na prawdę ślicznym domku. Wygląda lepiej niż ten nasz! Mogłabym tu zostać, ale ciiii.
Czy macie takie wrażenie, że wasze życie ma jakiś z góry założony cel? 
Brniecie jakąś ścieżką i zdajecie sobie sprawę z tego, że to właśnie tak miało być, bo inne wyjścia z danej sytuacji po prostu nie sprawdziłyby się zbytnio dobrze. 
Albo na przykład macie do wyboru podążanie jakimiś ścieżkami i wybieracie tą jedną, której normalnie byście nie wybrali. No ale po prostu.. czujecie że tak ma być.
A może pewnego dnia macie chwilę czasu, siadacie wygodnie żeby pomyśleć i czujecie, że to właśnie w tym miejscu powinniście być, że w końcu kawałek waszego życia "kliknął" i dopasował się do innych kawałków życia. Jak puzzle. 
Jestem osobą, która kompletnie nie wie co ma w życiu robić. Mam wiele zainteresowań, pracowałam już w kilku miejscach i szczerze... nie wiem jak będzie wyglądać moja przyszłość. Nie mam żadnego planu ani pomysłu. Jak się to mówi - YOLO. 
Uważam, że mimo tego całego planowania, wszystko układa się po swojemu i koniec końców trafimy tam, gdzie nawet byśmy nie przypuszczali.
CO O TYM SĄDZICIE?

niedziela, 8 stycznia 2017

07/01/2017

Witajcie w 2016 roku
Ops.
Witajcie w 2017 roku
Mam nadzieję, że spędziliście cudowne Święta w gronie rodziny i że nie przesadziliście w Sylwestra haha. 
Ja w okresie Świątecznym byłam z moją host rodziną w Michigan. Jest to stan bardziej na północy niż Virginia w której na co dzień mieszkam, więc zaraz jak tam przylecieliśmy, zobaczyliśmy śnieg! W Virginii pierwszy śnieg spadł dopiero wczoraj.
Spędziłam bardzo przyjemny czas w Michigan, dostałam po prostu górę prezentów! Chyba byłam grzeczną dziewczynką w zeszłym roku.
Na sylwestra wróciłam do domu w Virginii i spędziłam tą noc z przyjaciółmi. 1 stycznia było tak ciepło, że wybrałyśmy się z koleżanką na dwu godzinny spacer! 
A później przyszedł czas na powrót do rutyny...
Zawsze sądziłam, że te noworoczne postanowienia i ta "nowa ja" to jakieś takie bzdury. No i w sumie nadal tak sądzę, ale przyznaję, że coś w tym jest. Nawet mój wygląd się troszkę zmienił haha. Jednak dalej uważam, że nowy rok to tylko wymówka na postanowienia i zmiany. Chcesz się zmienić? Zrób to już!  
Jakoś nie czuję tego nowego roku. Mam wrażenie, że sylwestra w ogóle nie było, jakoś tak dziwnie. Zawsze czuję, że to już nowy rok, że to inna cyfra na kalendarzu. Tym razem... była to dla mnie zwykła najzwyczajniejsza noc. 
Zobaczymy co przyniesie ten rok. Mam nadzieję, że moje życie odmieni się jeszcze bardziej. Rok 2016 był dla mnie takim cichym rokiem... nic zbytnio nie robiłam, jedyna zmiana to przeprowadzka do Ameryki. Z niecierpliwością czekam na więcej możliwości, które mi przyniesie los.
Teraz zastanawiam się nad jakimś jednym najlepszym wspomnieniem z zeszłego roku...
CZY WY MACIE JAKIEŚ ULUBIONE WSPOMNIENIE Z 2016 ROKU?