No cześć, dawno mnie tu nie było i w sumie jestem coraz rzadziej. Wydaje mi się że już was za to przepraszałam, więc nie będę tego robić ponownie, nie lubię osób które brzmią jak zacięta płyta i sama nie mam zamiaru taka być. Jak na razie udaje mi się tylko być aktywną na snapie, gdzie codziennie gadam do widzów. Od ostatniego "update" gdzie chwaliłam się rodzinką, wiele się zmieniło. Nie lecę do trzeciej rodzinki, a do ósmej. Wiem, że wielu z was się mnie już o to pytało, a ja wciąż zostawiałam was bez niczego więc:
Tak, wylatuję.
15.08.2016
Nie wiem na ile, na 99% na dwa lata, zobaczymy co czas przyniesie.
Tak, będę nadal blogować.
Tak, wznowię youtube.
To chyba wszystko czym mnie zasypywaliście. Jeżeli nie to dajcie znać :)
A czemu posty są tak rzadko, mimo że już nie pracuję?
Wylatuję za miesiąc i w sumie mam teraz MASĘ czasu, ale szczerze... po prostu nie chcę na razie być tu tak często jak byłam. Przez ten miesiąc chcę się w 100% skupić na rodzinie i własnych zainteresowaniach (tak, mam zainteresowania oprócz bloga) a także na przygotowaniach do wylotu i ogólnie psychicznemu nastawieniu się na to wszystko. Kiedy będę już w USA to pewnie zaaklimatyzowanie się zajmie mi kilkanaście dni, ale potem kiedy wszystko będzie już ok, wrócę do dwóch postów na tydzień, odwiedzaniu waszych blogów, ogólnego uczestniczenia w blogosferze no i też wrócę na youtube'a.
Z racji tego, że wylatuję, sprzedaję większość szafy na vinted.
Tu jest mój profil: ZUZUXXBLOG (klik)
A poniżej w skrócie daję wam zdjęcia i ceny ubrań. Więcej zdjęć tych ubrań i ogólnych szczegółów znajdziecie na moim profilu vinted. Trochę ich jeszcze dojdzie, ale wtedy po prostu z edytuję ten post. Do ceny którą widzicie doliczam jeszcze 6 zł przesyłki. Jeżeli jesteście zainteresowani jakimś ubraniem, chcecie wymiary albo dodatkowe zdjęcia, to piszcie na vinted albo na maila (mój mail jest na górze z boku w zakładce "o mnie").
SPODNIE 17.00 zł ------------------------------------------ SPODNIE 35.00 zł ----------------------------------------- SPODNIE 20.00 zł
SPODENKI 29.00 zł ---------------------------------------------------------------------------------------------- SPODENKI 15.00 zł
SUKIENKA 18.00 zł ------------------------------------------------------------------------------------------- SUKIENKA 18.00 zł
KOMBINEZON 12.00 zł ------------------------------------------------------------------------------------------ BLUZKA 5.00 zł
BLUZKA 1.00 zł ------------------------------------------------------------------------------------------------------- BLUZKA 5.00 zł
BLUZKA 2.70 zł ---------------------------------------------------------------------------------------------- BLUZKA 13.50 zł
BLUZKA 22.50 zł --------------------------------------------------------------------------------------------- BLUZKA 10.00 zł
BLUZKA 15.00 zł -------------------------------------------------------------------------------------------------- BLUZKA 10.00 zł
BLUZKA 5.00 zł ---------------------------------------------------------------------------------------------------- BLUZKA 5.00 zł
BLUZKA 3.00 zł --------------------------------------------------------------------------------------------- BLUZKA 10.00 zł
SWETEREK 18.00 zł -------------------------------------------------------------------------------- BLUZA/CROP TOP 24.00 zł
FUTERKO/KURTKA 29.00 zł ----------------------------------------------------------------------- SZALIK 7.00 zł
CZAPKA 5.00 zł ---------------------------------------------------------------------------- TOREBKA 8.00 zł
SNAPCHAT - ZUZUXXBLOG
Będę płakusiać za tobą :(
OdpowiedzUsuńOjeee, ja za tobą też :(
UsuńCiuchy są wspaniałe. Na pewno ktoś się znajdzie. Ja chcę po liceum wyjechać jako AuPair, może gdzieś bliżej. Bo to jednak 'prostsze'- praca i dom od razu załatwione? Mogłabyś napisać jak wygląda 1 dzień(czy rodzina przyjeżdża na lotnisko i czy na miejscu też się coś załatwia?).
OdpowiedzUsuńMój blog
Kanał na YT
FanPage
Zależy gdzie być chciała lecieć. Gdybyś leciała tak jak ja do USA z Au Pair in America (agencja z której lecę) to leciałabyś w poniedziałek, bo tak wszystkie au pair lecą i przez pierwsze 3/4 dni byłabyś w NY na tz. "orientation" czyli takim szkoleniu dla au pair. W każdy poniedziałek lecą au pair z całego świata i wszystkie razem mają takie szkolenie przez kilka dni. A potem po szkoleniu jeśli rodzina mieszka blisko to po ciebie przyjeżdżają pod hotel, a jeśli mieszkają dalej od NY to do nich lecisz/jedziesz. To już ustalasz z rodziną, oni opłacają przelot/przejazd :)
UsuńWracaj jak najszybciej :(
OdpowiedzUsuńCiuszki super ale na razie nie ma kasy :D
Zapraszam Cię do wzięcia udziału w konkursie - http://sisterschannelfashion.blogspot.com/2016/07/flower-on-nail-konkurs.html
Ale zazdroszczę ci wyjazdu... :) Wstawiaj dużo zdjęć z USA :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na mój blog - famuart
Dopiero zaczynam, mam nadzieję, że wpadniesz :)
Życzę Ci powodzenia i mam nadzieję, żę jak najlepiej spędzisz czas przed wylotem :)
OdpowiedzUsuńCiuchy ładne :) może coś kupię. Zazdroszczę ci wyjazdu. Ja także miałam w planach bycie au pair, ale mam dopiero (lub już xD) 16 lat w tym roku, więc jeszcze trochę czasu muszę poczekać. Na dodatek idę do liceum, a wylot z kraju i bycie au pair bez zawodu chyba nie jest zbyt dobrym rozwiązaniem. Co o tym sadzisz?
OdpowiedzUsuńJa też jestem po liceum. Uważam że wyjazd przed studiami jest o wiele lepszy niż po/w trakcie studiów. To nie ma znaczenia czy masz zawód czy nie. Częścią programu au pair jest chodzenie do szkoły w stanach (nie tak jak amerykanie, tylko o wiele rzadziej ale jednak). Kiedy po rocznym bądź dwu letnim wyjeździe wrócisz do Polski i będziesz miała w CV napisane, że np. studiowałaś turystykę i hiszpański (kierunki podaję totalnie przypadkowe) w Nothern Virginia Community Collage (to akurat mój przyszły collage więc podaję tylko przykładowo) a w dodatku pracodawca będzie widział że spędziłaś rok/2 lata w USA posługując się codziennie angielskim (co oznacza że znasz go i posługujesz się nim płynnie) to uwierz mi, że będzie cię chciał zatrudnić :)
UsuńFajne ciuszki. Dużo z tego mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńCiuszki fajne, ale nie w moim stylu ;)
OdpowiedzUsuńhttp://juliaobi.blogspot.com/
Zazdroszczę Ci wyjazdu do USA :)
OdpowiedzUsuńhttps://paulan-official-blog.blogspot.com/
zazdroszczę wyjazdu do USA :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie -> KLIK :)
Wracaj do nas, jak najszybciej! <3 Widzę, że wyprzedajesz sporo fajnych rzeczy, przyciągają wzrok. :*
OdpowiedzUsuńswiat-zwariowaneej.blogspot.com
Własnie miałam się pytać kiedy wylatujesz, a to już za miesiąc. Już nie mogę doczekać się Twojego wyjazdu haha, tak długo na niego czekałaś!
OdpowiedzUsuńPamiętam, że pytałam się jakoś ostatnio u cb na blogu o ten wyjazd, a to za miesiąc :) Zazdroszcze ci trochę tego wyjazdu chociaż ja poza domem nie wytrzymałabym dwóch lat nawet jeśli pojechałabym za pracą :)
OdpowiedzUsuńhttp://life-patuu.blogspot.com
Odważny krok, POWODZENIA x1000! Szkoda, że mamy inny rozmiar, ładne ciuszki :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w USA :) Jesteś bardzo odważna, ja bym się nie zdecydowała na taki krok :) Wyglądasz pięknie :) cudnie Ci w grzywce :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę wyjazdu ale chyba nie dałabym rady na tak długo od razu chociaż myślę że szybko bym się przyzwyczaiła :)
OdpowiedzUsuńTruskaweczka (klik)
życzę Ci powodzenia, naprawdę! Sama myślałam o tym, ale moje życie się zmieniło i ciężko byłoby mi teraz wszytko to zostawić i jechać, choć stany są na mojej liście miejsce gdzie na pewno chce zamieszkać nawet jkaby miałbyć to tylko miesiąc.
OdpowiedzUsuńvanillia96.blogspot.com
Sukienka w krate bardzo mi się podoba ! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do obserwowania
jagglam.blogspot.com
+obserwuje
Z jednej strony zazdroszczę Ci tego wyjazdu, ale z drugiej... Chyba bym się go obawiała.
OdpowiedzUsuń>FOXYDIET<
Sukienka w kratę jest genialna!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie xoxo
http://lucky-veronica.blogspot.com
Jejku, dawno mnie tu nie było i nawet nie wiedziałam, że jedziesz do USA - zazdroszczę! Też chcę polecieć po maturze na takiej samej zasadzie, ale czy mi się uda, to zobaczymy dopiero za dwa lata ;) Na pewno zajrzę na vinted, bo ubrania świetne!
OdpowiedzUsuńZapraszam też do mnie - po roku przerwy odnawiam bloga http://sloiczeknutelli.blogspot.com :)
Ładne ubrania. Widać, że masz styl. Powodzenia w USA :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na swojego bloga, obserwuję cię na snapie i obejrzałam coś na youtube. Podobają mi się twoje posty. :P
http://cherryontop66.blogspot.com/
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJa chyba jestem za bardzo przyzwyczajona do swoich ciuchów abym mogła je oddać. Tym bardziej, że mam całą masę najróżniejszych czapek i kapeluszy, które są zawsze ze mną. Tym bardziej, że jeszcze kupuję nowe w https://hatfactory.pl/ gdyż wiem jak są one mi potrzebne.
OdpowiedzUsuń