Powracam.
Potrzebowałam czasu na pożegnanie się z Polską i bliskimi, na przemyślenia podczas podróży, no bo co teraz? Co dalej? Kiedy jesteś w swoim pokoju i wiesz, że jesteś bezpieczny, kiedy planujesz tą podróż i ekscytujesz się planowaniem czynności, których podejmiesz się na miejscu, kiedy wiesz, że to nowy etap twojego życia, że teraz jesteś zdany na siebie, że masz obowiązki i ponosisz za sobą odpowiedzialność... masz wrażenie, że doskonale wiesz co robisz.
Może i to ma sens, ale mały. To co poczujesz na miejscu jest o wiele inne. Nie można powiedzieć "wyobrażam sobie co czujesz", z prostej przyczyny - dopóki tego nie doświadczysz to po prostu nie wiesz.
Potrzebowałam czasu na to, żeby się tu zaaklimatyzować, żeby zaakceptować to wszystko dookoła mnie. Udało się w 75%. Ten procent powoli rośnie. Powoli, ale jednak.
Pewnego popołudnia, po dniu pełnym obowiązków w innym kraju, kiedy cały dzień mówisz w innym języku i opiekujesz się dziećmi innej rodziny, znów do mnie to dotarło. Znów poczułam wenę i ekscytację na temat bloga i innych portali społecznościowych. Kiedy tak na prawdę poczułam, że chcę tu znów być, postanowiłam że to znak - to już czas. Wzięłam swoje wolne a teraz wracam.
Nadal tęsknię za wszystkim jak cholera, ale już przywykłam i nie dobija mnie to tak bardzo jak na początku. Patrzę przez okno i widzę skrawek innego kraju, innej kultury, innego języka. Mam tyle do zobaczenia! Już się nie mogę doczekać tego, co niesie przyszłość. Miejmy nadzieję, że będzie idealnie.
Nadal tęsknię za wszystkim jak cholera, ale już przywykłam i nie dobija mnie to tak bardzo jak na początku. Patrzę przez okno i widzę skrawek innego kraju, innej kultury, innego języka. Mam tyle do zobaczenia! Już się nie mogę doczekać tego, co niesie przyszłość. Miejmy nadzieję, że będzie idealnie.
SNAPCHAT - ZUZUXXBLOG
Poważna decyzja i ruch w Twoim życiu :P
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci dużo szczęścia i pomyślności w nowym miejscu ;D
Mam nadzieję, że dalej aklimatyzując się będzie wiele zwiedzać robić zdjęcia i pisać o swoich przygodach oraz nam je po części pokazywać na zdjęciach :)
anitabloguje.blogspot.com
Jejku pięknie tam i szacun za podjęcie tak ciężkiej decyzji :>
OdpowiedzUsuńnajważniejsze, że powoli się odnajdujesz :)
-Mój blog-
Podjęłaś naprawdę ważną decyzję w swoim życiu :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia są śliczne, bardzo podoba mi się ta bluzka ;)
BY-KAYLA-BLOG.BLOGSPOT.COM-KLIK
Taki wyjazd jest zdecydowanie olbrzymią zmianą. Nie powinniśmy się ich jednak bać, choć wiem jak to cholernie trudne. Sama byłam w innym kraju bez nikogo prawie kogo znałam. Fakt, że mój pobyt trwał tylko miesiąc a ja nawet nie znałam obowiązującego tam języka, a angielskiego prawie nikt nie zna na tyle dobrze, aby z kimkolwiek się dogadać.
OdpowiedzUsuńCieszę się z twojego powrotu.
Pozdrawiam i ściskam bardzo mocno ❤
poradyniefitgirl.blogspot.com
Chciałabym powiedzieć 'zazdroszczę wyjazdu do USA', ale nie wiem jak czułabym się na twoim miejscu. Marzę by tam polecieć, więc będę ciągle odwiedzać twojego bloga! Mam nadzieję, że Ci się tam spodoba ;)
OdpowiedzUsuńMój blog:)
Ja ci zazdroszę wyjazdu ale jest minus ja nie umiem przeżyć bez bliskich mi osób przez 4 dni więc miałabym problem i boję się, że tam bym przez to zgłupiała :/
OdpowiedzUsuńBędziesz robiła na blogu haul'e i takie blogowe daily vlogi? mam cię na na snapie ale wiesz chciałaby też zobaczyć takie coś u cb na blogu.
https://life-patuu.blogspot.com/
Właśnie. Wyobrażenie sobie co czujesz jest trudne. Niby rozstajemy się z rodziną na jakiś czas, ale w Twojej sytuacji jest to rok(?), inny kontynent, drogie samoloty i połączenia pewnie też nie będą za tanie ;) Trzymaj się kochana :)
OdpowiedzUsuńMój blog
Kanał na YT
Taki wyjazd to duża zmiana w życiu człowieka, ale nie powinniśmy się jej bać. Trzeba próbować nowych rzeczy :)
OdpowiedzUsuńpaulan-official-blog.blogspot.com
Jak tam się żyję w Ameryce?
OdpowiedzUsuńCzy jest tam tak ja w starych filmach?
A tak na poważnie, to z rodziną Czy znajomymi Zawsze można porozmawiać przez Skype czy telefon :D
http://recenzumkomiksiarza.blogspot.com/2016/08/ghost-rider-szlak-ez.html
Taki wyjazd potrafi wiele zmienić w czyimś życiu. Życze Ci powodzenia i wszystkiego dobrego w obcym kraju :)
OdpowiedzUsuńAnonimoowax - Klik
Przyznam szczerze, że podjęłaś naprawdę poważną decyzję i życzę Ci powodzenia w nowym miejscu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
jeju zazdroszczę wyjazdu do Ameryki ;_
OdpowiedzUsuńzapraszam
mój blog |KLIK|