Cześć! ♥
Kilka miesięcy temu przypadkowo na moje brwi trafiła henna i niestety dostałam uczulenia. Nie jest to dla mnie nic nowego, wiedziałam, że takie uczulenie mam, jednak nie wiedziałam jak zła będzie reakcja mojego organizmu. Moje powieki napuchnęły, górna nasada nosa również. Odwiedziłam nawet przychodnię gdyż bałam się, że mój nos nie przestanie puchnąć i nie będę mogła oddychać. Wyglądałam wtedy... jak potwór. Po prostu okropnie. Bardzo nie naturalnie.
Codziennie patrzałam w lustro chyba kilkadziesiąt razy, brzydząc się odbicia, ale również go studiując. Mimo wszystko, ciekawe było dla mnie to, jak w tak szybkim czasie zmienił się wygląd całej mojej twarzy i jak... inaczej to wygląda. I wtedy pomyślałam sobie, że za kilkanaście dni i tak dojdę do siebie, po lekarstwach opuchlizna odpuści a ja będę wyglądać jakby nic się nie stało... a co gdyby takiej możliwości nie było i moja twarz wyglądała tak już na zawsze?
Jest tak wiele osób na świecie, które mają o wiele większe problemy skórne na tle dermatologicznym, medycznym... niektóre osoby zostały skrzywdzone i muszą żyć z innymi, zdeformowanymi twarzami. A niektórzy już się tacy urodzili. I żyją. I świat rusza dalej, Ziemia nadal się kręci, ludzie zajmują się swoimi sprawami.
A ja?
A ja mam dwie nogi, dwie ręce, jestem całkowicie zdrowa, słyszę, widzę, mówię, czuję. Nie mam zbyt wielu problemów z moim ciałem, inni mają ich zazwyczaj więcej.
Właśnie wtedy, kiedy taka "lekko zmieniona" pod wpływem alergii patrzałam w lustro, zdałam sobie sprawę z tego, że nie mam na co narzekać. Wiadomo, każdy z nas ma kompleksy, mimo to, powinniśmy codziennie patrzeć w lustro i pomyśleć sobie samemu do siebie, jak to fajnie że wyglądam właśnie tak. I być za to wdzięcznym.
Na tle życia codziennego często nie doceniamy tego co mamy. Skupiamy się na swoich wadach, zamiast szukać tego co w nas piękne. Mam nadzieję, że szybko wrócisz do zdrowia i opuchlizna zniknie! <3
OdpowiedzUsuńZostaję na dłużej, obserwuję! :)
http://istotaludzkaa.blogspot.com/
Świetny przekaz. Wiele osób ma kompleksy, mimo że tak naprawdę nie powinni ich mieć. Trzeba doceniać to, że jest się zdrowym i sprawnym.
OdpowiedzUsuńDobry przekaz. Zresztą to, że coś jest "wadą", wymyślili ludzie. Są takie rzeczy, na które nie mamy wpływu, czemu więc mielibyśmy się nimi przejmować? Jeśli ktoś nam je wytknie to prędzej ma problem sam z sobą. Ważne abyśmy sami siebie zaakceptowali i pokochali a wtedy nasze "wady" nie będą dostrzegane :)
OdpowiedzUsuńNiesamowite jak bardzo mądrze podchodzisz do tematu. To prawda, my jesteśmy zdrowi, sprawni. Niektórzy niestety nie mają tego szczęścia :(
OdpowiedzUsuńBardzo mądry wpis. Napisałam krótko i na temat. W ciągu dnia, nie doceniamy tego co mamy, dopiero jak to stracimy albo spotkamy kogoś, kto tego nie ma, to zaczynamy to doceniać i rozumiemy, jak wiele mamy.
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM DO MNIE!
Mój blog
Mój kanał na Youtube
Mój StudyGram
O tak, zdecydowanie niektóre rzeczy uczą nas pokory. Też czasem zastanawiam się, dlaczego narzekam, skoro tak naprawdę wcale nie jest tak źle. Dużo zależy od podejścia, jak widzimy siebie i świat. To tak prosto brzmi, a jednak wprowadzenie tego w życie nie jest już taką łatwizną. Bardzo dobrze myśleć nad takimi rzeczami! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękny wpis :) Bardzo podoba mi się jak tu napisałaś ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam również do mnie ;) https://happyanixx.blogspot.com/?m=1
Powinniśmy doceniać to co mamy i starać się akceptować siebie takimi jakimi jesteśmy :)
OdpowiedzUsuńMusimy doceniać co to mamy bo nigdy nie wiadomo kiedy coś się wydarzy ;) Super napisane daje do myślenia ��
OdpowiedzUsuńPost daje naprawdę do myślenia. I tak powinno się żyć, mniej narzekać więcej doceniać.
OdpowiedzUsuńMasz racje, że takie sytuacje uświadamiają nam na pozór proste rzeczy, ale tak jak piszesz każda z nas ma kompleksy więc są dni lepsze i gorsze.
OdpowiedzUsuńNajważniejsze to czuć się z samym sobą dobrze :P
Zapraszam na --> Mój Blog
oraz --> Fanpage
ładny sweter
OdpowiedzUsuńe
Moja kolorystyka, podoba mi się 💙
OdpowiedzUsuńKażdy jest piękny na swój sposób:) Szczerze powinniśmy siebie akceptować w każdym względzie:)
OdpowiedzUsuńŁadne zdjęcia:)
Pozdrawiam
jakie przepiękne zdjęcia ♥
OdpowiedzUsuńja doceniłam zdrowie gdy mialam okazję odwiedzić dom pomocy społecznej dla osob niepelnosprawnych - zmienia sie patrzenie o 180 stopni na doslownie wszystko
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że najważniejsze to akceptacja siebie, bo wtedy łatwiej innym jest nas zaakceptować. Tyczy to się też urody, bo zauważyłam, że jak nam coś w sobie nie przeszkadza, to inny też nie zauważą, że coś jest "nie tak".
OdpowiedzUsuńswiatwedlugkasi.blogspot.com
Tak pięknie ujęłas to wszystko w całosć, że nic dodać nic ująć <3 Kiedys przeczytałam na blogu "Ania maluje" pewne ważne słowa dotyczące kompleksów. Nie mam zamiaru go streszczać, ale autorce głównie chodziło o to, aby wady przekuwać w zalety, a dokładniej odbierać je inaczej. Dajmy np. dziewczynę, która narzeka, że ma krzywe nogi. Ale pomimo tego lubi te swoje nogi, bo pozwalają jej chodzić, przemieszczać się. Poza tym uważam, że piękno człowieka bierze się ze srodka, z naszego charakteru, podejscia do życia, stosunku do innych ludzi - tak można okreslić dopiero prawdziwą wartosć człowieka :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńhttps://myslacinaczej29741.blogspot.com/
To co napisałaś daje do myślenia. Fajne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńmój blog
Na własnym przeżytych doświadczeniach poruszyłaś ważną kwestię. Swojego czasu też borykałam się z nieestetyczną blizną... która nie będę ukrywać automatycznie wpłynęła na moją samoocenę.
OdpowiedzUsuńKażdy z nas postrzega piękno na swój sposób - najważniejsze by nie zatracić się w dążeniach do "ideałów"
Pozdrawiam i zapraszam do mnie! :)
lublins.blogspot.com
Świetne zdjęcia! Ja nie lubię zbytnio eksperymentować z wyglądem jeśli wiem, że może to przynieść jakieś negatywne skutki. Zgadzam się z Tobą, że każdy człowiek ma swoje mniejsze lub większe kompleksy, ale mimo wszystko nie powinno się narzekać tylko być wdzięcznym za to jak wyglądamy ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥ wy-stardoll.blogspot.com
Krótko, na temat i z przekazem. Nie ma się co zamartwiać. Niektórzy mają większe problemy więc należy docenić, że jesteśmy zdrowi. Ja uważam, że każdy jest piękny na swój sposób. Bo nie tylko z zewnątrz można być pięknym ale także wewnątrz :)
OdpowiedzUsuńMój blog - Klik
Zawsze jakieś kompleksy odnośnie wyglądu się znajdą. Ba, są momenty w których zaczniemy panikować. Jedną z metod właśnie pozbycia się tego, jest pomyślenie o osobach, które mają naprawdę gorzej ale są piękne. Piękno siedzi w środku, tylko je trzeba wydobyć :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
FotoHart Blog ♥
Pogoń za wyidealizowanym gdzieś przez kogoś wizerunkiem to jedna z najgorszych rzeczy jaka się ludzkości mogła przytrafić zaraz po wszelkich wojnach i tragediach. Przez takie myślenie wiele osób nie docenia tego, co ma. Chce być jak wzór postawiony na piedestale, nie widzi tego, że ma ładniejszą twarz od tej promowanej, ciało bardziej proporcjonalne i wyróżnia się jakimś małym szczegółem wyglądu. Ja jestem losowi mega wdzięczna za to, że mogę sama funkcjonować i żyć normalnie bez większych problemów. Dla siebie jestem najpiękniejszą wersją mnie i nikt nie wmówi mi inaczej :)
OdpowiedzUsuńMój Space
Minimum treści, maksimum przekazu <3
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie: https://zyciowy-kogel-mogel.blogspot.com/
Najważniejsze, to pokochać Ciebie i zaakceptować to jakie jesteśmy, każda z nas jest piękna na swój sposób, owszem mamy wady i ciężko je zaakceptować, ale WŁAŚNIE mam dwie ręce, dwie nogi, jestem zdrowa, mam zdrową rodzinę i czego chcieć więcej ? za 50 lat i tak moja uroda zniknie pod zmarszczkami.
OdpowiedzUsuńUważaj kochana następnym razem na te kosmetyki na które możesz mieć uczulenie, bo to może się źle skończyć, dużo gorzej niż w tym przypadku.
Życzę wszystkiego dobrego.
Pozdrawiam.
Każdy ma w sobie coś pięknego. I nie są to tylko puste słowa. Ale trzeba się na to otworzyć. Pozwolić sobie na dostrzeżenie piękna. A to nie jest takie łatwe. Bo skrytykować się to chwila moment i jest. Ale dostrzec w sobie piękno to często zadanie wymagające dużo czasu ;)
OdpowiedzUsuńKażdy ma coś w sobie pięknego, unikalnego, tylko nie każdy potrafi to dostrzec:)
OdpowiedzUsuńWhat was the hottest inappropriate sex you ever had?
OdpowiedzUsuńDoes having sex with men with large penises stretch out the vagina?
What are your hottest and sexiest experiences of quick sex?
What precisely does a woman feel during the very first penetration?
Have you ever been double penetrated vaginally and anally, double vaginally, or double anally?
Did you ever have accidental sex?
How and with whom did you have your first dp (double penetration) experience?
How was your first sex experience as a female?